Na początek Ciombor

Grzegorz Ciombor z Marcinem Boryckim w Hondzie Civic okazali się najszybsi na otwierającym 65. Rajd Wisły wieczornym prologu. Na oesowym podium znalazły się wyłącznie załogi w japońskich rajdówkach. Drugie miejsce wywalczyli liderzy mistrzostw – Łukasz Godula i Daniel Nowak. Autorem trzeciego czasu byli zwycięzcy Rajdu Wisły z sezonu 2017 – Michał Różycki i Paweł Słaboń – wracający po przerwie do rywalizacji w mistrzostwach Śląska.

65. edycja Rajdu Wisły rozpoczęła się tradycyjnie od ceremonii startu w tradycyjnym dla tej imprezy miejscu, czyli Placu Hoffa w centrum beskidzkiego uzdrowiska. Następnie zawodnicy zmierzyli się na 2,5-kilometrowej próbie na ulicach Wisły. Do tego odcinka załogi ruszały już po zmroku i w odwróconej kolejności – najmocniejsze i najszybsze samochody kibice zobaczyli na końcu stawki.

Sobotnie ściganie w Rajdzie Wisły w roli liderów rajdu rozpoczną Grzegorz Ciombor i Marcin Borycki w Hondzie Civic. Prolog w Wiśle, to kolejny miejski odcinek, na którym ta załoga udowadnia, że dobrze czuje się na tego typu próbach. 1,1 sekundy do zwycięzców prologu stracili Łukasz Godula i Daniel Nowak (Honda Civic). Oesowe podium uzupełnili Michał Różycki i Paweł Słaboń (+1,6 s, również Honda Civic). Trzy wspomniane załogi utworzyły również czołową trójkę klasy RO2.

W RO1 (samochody z silnikami od 1600 do 2000 cm3) najszybsi byli Adam Wrocławski i Marek Dobrowolski w Renault Clio. W klasyfikacji Pucharu Peugeota i Citroena w najkrótszym czasie OS Wisła pokonali Szymon i Mieczysław Kalczyńscy (Peugeot 106). Na relatywnie krótkiej trasie Kalczyńscy zdołali wypracować sobie sporą przewagę nad rywalami z klasy – 6,1 s.

W klasie RO Open 2WD rywalizację w Wiśle na swoją korzyść rozstrzygnęli Tomasz Pławecki i Paweł Kaim (Honda Civic). Z kolei w RO Open 4WD pierwszymi liderami zostali Tomasz Terlikowski i Dariusz Burkat w Fordzie Fiesta Proto.

Rajd Wisły przyciągnął także zawodników z licencjami uprawniającymi do startu w rajdach rangi mistrzostw Polski, klasyfikowanych w ramach klas Gość. Wśród gości w samochodach z napędem na jedną oś świetną formą błysnęli ubiegłoroczni wicemistrzowie Śląska – Szymon Żarłok i Krzysztof Pietruszka. Jadąca pucharowym Oplem Adamem załoga zostawiła za sobą zawodników w mocniejszych samochodach klasy R2. Z kolei w klasie Gość 4WD najlepszy czas należał do Marcina Babraja i Jakuba Wróbla, dla których Rajd Wisły jest pierwszym wspólnym startem Skodą Fabią R5. Na trasie odcinka ta załoga potrąciła jednak beczkę, za co otrzymała 10 sekund kary. To zepchnęło Babraja na drugą lokatę, za Macieja Lubiaka. Kierowca jadący drugą R-piątką w stawce (Hyundai i20 R5) też miał kłopoty – zgasił silnik na jednym z nawrotów i stracił na tym kilkanaście sekund.

„Wisełka” to także 4. runda GO+ Cars Historycznego Pucharu Południa. W ramach tych rozgrywek, do Rajdu Wisły zgłosiły się trzy załogi. Na prologu najszybszym „historykiem” było zjawiskowe Audi Quattro S1 prowadzone przez Grzegorza Olchawskiego, któremu notatki dyktował Łukasz Wroński – mistrz Polski z 2003 roku. Warto podkreślić, że Rajd Wisły to pierwsze zawody, w których kibice mogli zobaczyć w akcji najnowszą rajdówkę Grzegorza Olchawskiego.

Jutro rywalizacja przeniesie się na górskie trasy. Zawodnicy trzy razy pokonają dwie próby sportowe – Koniaków i Kotelnicę. Meta o 16:38 w Istebnej, przy Amfiteatrze przy skoczni.

Partnerzy